Karczma ''Pod Smoczym Łbem"

Qbat · Wysłany: Czw 16:24, 08 Mar 2007 Temat postu:

przecież mówiłem żebyś nigdzie nie znikał *śmieje się* myślałem że jesteś jakimś orkiem albo innym stworzeniem łownym Smile

ładną zgrabną elfke? poszukamy, poszukamy *uśmiecha się do siebie*

Zerter · Wysłany: Czw 19:28, 08 Mar 2007 Temat postu:

nom dobrze to szukaj dobrze *rzucił w niego ścierką w smoczej krwi* daj psu do zabawy

Qbat · Wysłany: Czw 19:53, 08 Mar 2007 Temat postu:

łe, cholera pobrudziłeś mnie, *rzucił ścierką w Zertera* on woli żywe zabawki Smile

A Phoeniksa jak niebyło tak nie ma, dalej taka cisza jakaś, tak nieswojo się czuję, Wiem! Zróbmy zadymę i ucieknijmy! nieee, kurczę to twoja karczma. To możemy się przejść do miasta i tam zrobic zadymę, co wy na to??

Zerter · Wysłany: Czw 21:39, 08 Mar 2007 Temat postu:

to jest myśl poczekaj *wyszedł z beczka na plecach i przerobionym muszkietem który był podłączony do beczki przyczepił małe łuczywko do wylotu lufy *

Qbat · Wysłany: Czw 21:59, 08 Mar 2007 Temat postu:

to, teraz mi opowiedz jak to ma działac Smile

to robimy tutaj zadyme? *ucieszył się hobbit*

Zerter · Wysłany: Czw 22:02, 08 Mar 2007 Temat postu:

popatrz mam tam naftę kiedy ciągnę za cyngiel czyli spust mała papka pompuje naftę która po spotkaniu z łuczywem zapala się o tak *rozejrzał się wyciagnoł jednego orka i potraktował go z miotacza ognia *

Qbat · Wysłany: Czw 22:51, 08 Mar 2007 Temat postu:

AAAAAA to taka zabawka *ucieszył się hobbit* moge ja? moge ja? *prosił jak małe dziecko i zanim Zerter zdążył ckolwiek zrobić mały hobbit smażył kolejnego orka* Ale zabawa! Idziemy w miasto *uśmiechnął się diabelsko*

Lorelei Lothlorien · Wysłany: Czw 23:10, 08 Mar 2007 Temat postu:

a ja?? *pyta zdezorientowana elfka* też chce się pobawić *robi niewinną minkę* proooszeee *robi słodkie oczy do Zertera* lubie zadymy *stwierdza z przekonaniem godnym lepszej sprawy i łobuzersko się uśmiecha*

Zerter · Wysłany: Pią 7:32, 09 Mar 2007 Temat postu:

*Zerter mając dobre serce oddał miotacz ognia elfce * proszę tylko strzelaj kiedy my będziemy za tobą

Phoeniks · Wysłany: Pią 13:57, 09 Mar 2007 Temat postu:

*Wpadł do karczmy, spojrzał na ukochaną i przyjaciół* Gdzie z tym? Przecież smoki są odporne na ogień... a, kolejne polowanie na orków? pieczyste.. *uśmiecha się chwilkę i zamyśla patrząc na zebranych* Ej, chyba nie chcecie.. Nie idziecie z tym do miasta, albo do lasu?! Nie naróbcie mi w ten sposób kłopotów, błagam... jeszcze posadę księcia stracę i mniej profitów będzie...
*spojrzał jeszcze raz na smutne minki znajomych* No dobrze, ale...
*po chwili ciszy* ale zabieracie mnie ze sobą *uśmiechnął się szeroko*
a gdyby ktoś pytał, idziemy przetestować przenośny piec kowalski... *wybuchnął śmiechem*

Zerter · Wysłany: Pią 15:15, 09 Mar 2007 Temat postu:

no z tym to prawda* kopną z zaplecza orka w zbroi i odpalił go zbroja po pewnym czasie zaczęła się topić*

Qbat · Wysłany: Pią 18:59, 09 Mar 2007 Temat postu:

idziemy do lasu a potem w miasto, idziemy do lasu a potem w miasto *zanucił ucieszony hobbit* To gdzie najpierw idziemy testować nasz przenośny piec kowalski?? Twisted Evil

Wiecie te posągi w mieście są troche za blade jak na mój gust *wyszczerzył zęby hobbit*

Zerter · Wysłany: Pią 19:40, 09 Mar 2007 Temat postu:

dobra to idziemy je przetopić *zaśmiał się i wyszedł*

Lorelei Lothlorien · Wysłany: Pią 22:30, 09 Mar 2007 Temat postu:

*elfka podążyła tuż za Zerterem i widocznie poweselała* ciekawe urządzonko *stwierdziła przypatrując się piekielnej machinie na plecach Zertera z łobuzerską miną i iskierkami w oczach*

Zerter · Wysłany: Pią 22:39, 09 Mar 2007 Temat postu:

*zdjął urządzenie i pomógł jej założyć * proszę panie przodem